No trudno i nie moja wina, że dziś poczułam się, jak ta czarna owca wśród „Polaków bladych, jak biała ściana” dosłownie i w przenośni.
Ale o co chodzi z tą ścianą?
Po 1. badania Beeline Research pokazały, że większość Polaków, którzy łączą się Online zawodowo występuje właśnie na tle białej ściany,
Po 2. dziś na konferencji na której wspólnie z Beeline Research występowałam jako prelegent (Oni prezentując wyniki badań, a ja jako komentator) dostałam czarno na białym dowód, że tak właśnie jest.
Otóż wszyscy uczestnicy konferencji wystąpili na tle białej ściany.
Oprócz, kogo? Nas. Więc jak tu nie czuć się, jak czarna owca, szczególnie wtedy jak występuje się na czarnym tle.
Ale idźmy jednak dalej.
Pandemia zamykając nas w domach zmieniła nasze życie prywatne i zawodowe, a w szczególności możliwości komunikacji ze sobą. Na wielką skalę zaczęliśmy kontaktować się ze sobą z użyciem kamerek internetowych. I po raz pierwszy na taką skalę kamerki pokazały nas we wnętrzach naszych mieszkań, na różnym tle i w różnych kontekstach.
I co ciekawe, choć każdemu z nas bez względu na to, czy na żywo, czy online zależy jednakowo bardzo na tym, by być profesjonalnym, by nas postrzegano i oceniano w sytuacjach wystąpień, spotkań dobrze, to właśnie na tych spotkaniach Online się zapominamy, albo odpuszczamy sobie.
I mam nadzieję, że granica tego co zawodowe, a prywatne przesunęła się tylko na chwilę. Że tylko na chwilę „wypada” siedzieć z laptopem na kanapie, albo łączyć się z kuchni i nie dbać o tzw. całościowy kontekst, choćby o to, co jest za nami w tle. Bo przecież często podczas videochatów, prezentacji, fokusów, idi’ów można się mocno zdziwić, co ludzie pokazują w kamerkach. Generalnie widuje się ich w różnych ujęciach, bliżej, dalej, jaśniej, ciemniej, pod różnym kątem, no i na różnym tle.
A ponieważ to nie są już wcale pojedyncze sytuacje, tylko zrobiła się z tego konkretna skala zaczęłam sobie zadawać pytanie, ile z tych osób jest świadomych tego, jak ich widzą inni i jaki to ma wpływ na wizerunek. Na to, co myślimy o innych? I wtedy zrodził się pomysł na badanie: jakie tło Polacy najczęściej wybierają w sytuacjach zawodowych i jak ono wpływa na nasz wizerunek. I Beeline Research podjęło się tego zadania.
Co się okazało?
55,1% Polaków 25+ odbyło co najmniej jedno spotkanie z użyciem kamerki online w ciągu ostatnich 12 miesięcy
Głównie zawodowe 20,7% Zawodowe i prywatne 26,2%
Głównie prywatne 52,1%
I w odpowiedzi na pytanie,

I wreszcie odpowiedź na pytanie, co najczęściej pojawia się w tle padła taka:

W sytuacjach zawodowych, jak już wspomniałam wygrała Biała Ściana

I tego fenomenu nie rozumiem.
Bo to, że większość z nas ma w domu białe ściany nie jest dziwne, ale dlaczego na konferencjach powtarzamy ten sam schemat z białą ścianą, nie mam pojęcia?
I uwierzcie mi na słowo, że wszyscy prelegenci konferencji wystąpili na tle białej ściany i wyglądali na tym białym tle naprawdę źle, a idę o zakład, że wszyscy chcieli wypaść profesjonalnie (każdy tego chce).
Tymczasem twarze Pań świeciły na tle białej ściany, jakby ktoś je wcześniej natłuścił olejkiem, a Panowie w białych koszulach zlewali się z białym tłem.
I żeby nie było, że mam jakiś problem z białym kolorem, bo nie mam.
Wręcz przeciwnie moje ulubione reklamy Apple były kręcone właśnie na białym tle.
I jak sami weźmiecie na logikę sens białej ściany, to dojdziecie do wniosku, że ten kolor jest dobry, gdy zagramy na nim kontrastem, albo Boga, jak Morgan Freeman w filmie Bruce Wszechmogący.
Na białej ścianie nic się bowiem nie dzieje jest biała, czysta, więc Ci którzy na jej tle występują powinni liczyć się z tym, że na niej wszystko widać, jak na świeczniku.
Nawet trema jest bardziej widoczna, bo nic nie odrywa naszej uwagi od osoby na białym tle.
Co w związku z tym chcę Wam polecić?
Skoro tło jest razem z nami zamknięte w kadrze, to jest oczywiste, że tak jak my wysyła bodźce i czy tego chcemy, czy nie w określony sposób wpływa na nasz wizerunek.
- Ponieważ zbliżenia są bardzo częste przy łączeniach, choć dobrze jest w nich tylko nielicznym, jeśli już zdecydujemy się na zbliżenie, to powinniśmy wiedzieć, który nasz profil jest atrakcyjniejszy. Dobrze naświetlić twarz, co wcale łatwe nie jest.
Uwaga! Osoby w okularach trudno oświetlić dobrze, by oprawki nie rzucały na twarz cienia, albo nie dawały odblasku w kamerze. - Czy ta wygrana biała ściana jest dobra dla wszystkich? Oczywiście nie! Biała ściana nigdy nie doda nam dynamiki, tylko ją odbierze. Więc osoby, które z natury są mało dynamiczne nie powinny występować na tle białej ściany, bo ona ten brak jeszcze bardziej wyostrzy. Pamiętajcie! Wszystko widać na tle białej ściany.
- Rozmazanego tła też nie polecam, bo nadal uzyskamy efekt białej ściany i często to rozmazane tło będzie budzić niepokój u odbiorcy „może on chce coś ukryć?”
- I podobnie jest z oknem. Na niego trzeba uważać przede wszystkim z powodu światła. Nie mamy bowiem kontroli nad światłem idącym z zewnątrz. Więc jeśli chcecie pokazać krajobraz zza okna w tle, to raczej liczcie się z tym, że będzie widać głównie światło bijące w kamerę.
- Jeśli natomiast świadomie chcemy podziałać tłem na widza, wzmocnić dynamikę przekazu i zrobić to tłem, to świadomie powinniśmy je zaaranżować. Dobrać rekwizyty, np. kwiaty, regał z książkami, może nawet obraz. We wszystkim dbając o umiar, proporcje i kierując się wiedzą, że: nie stawiam kwiatka za sobą, by nie wyrastał mi z głowy i nie wieszam obrazu, który zaprzątnie na dłużej uwagę odbiorców. P.S. My wystąpiliśmy na czarnym tle. I już na koniec dodam tylko, że w sytuacji łączeń Online, to właśnie my jesteśmy jednoosobowym studiem filmowym i odpowiedzialność za cały obraz/przekaz spada właśnie na nas. A ten przekaz ma wpływ na widza, czy tego chcemy czy nie.